piątek, 19 listopada 2010

praca naukowa a czas wolny (schole)

R. Buxton, Forms of Astonishment. Greek Myths of Metamorphosis, Oxford 2010, s. V: 
In view of the ever-increasing demands upon the time of university teachers in the UK, obtaining periods of leave has become virtually a necessary condition for producing substantial research

No tak, a co my mamy powiedzieć? A potem ktoś próbuje zestawić ranking uczelni... tia

niedziela, 14 listopada 2010

arytmetyka wyobraźni

Pracuję nad kolejną (chyba już trzecią) wersją tekstu o genealogii, imionach i liczbie Muz. Mam nadzieję, że tekst i argumentacja wytrzymają krytykę.
Poprawki bliskie końca - za parę dni tekst trafi do tłumacza.
Tylko czemu w kółko po głowie mi chodzi "octo adseverat Crates"?
auć

p.s. cf. Arnob. adv. gent. 3.37

wtorek, 2 listopada 2010

whisky czy wódka?

Z innej beczki zupełnie. Przeczytałem dziś wypowiedź jednego z "doświadczonych" dotyczącą picia w kadrze piłkarskiej. Also sprach:
My, zawodnicy, którzy przyjeżdżaliśmy na kadrę z zagranicznych klubów, piliśmy whisky i inne dobre drinki. A on tylko ordynarną, czystą gorzałę. I to w jakich ilościach. Zachodziliśmy w głowę, jak można tyle czystej wódki wypić przez jedną noc.
Jak rozumiem, rzecz nie w piciu i ilości, a jedynie w tym, co się pije. Aha, chyba też gdzie się gra - a dokładniej, wychodzi na to, że w zachodnich klubach uczą "naszych" kultury picia. Hmmmm, teraz już wszystko jasne. Pozostaje już tylko jedno pytanie na koniec. Panie Tomku, a jakiej marki były te przemycane papierosy? Aby nie ordynarne "Sporty"?

Epikur, Seneka i filozofowanie

    Czytając VIII list Seneki do Lucyliusza przyszło mi do głowy (1 osoba... - zmiana stylu?), że cytat z Epikura to idealne motto (hasło reklamowe? cóż Epikurze, dziś do studiowania filozofii zachęca się bilboardami, a nie stylem życia) dla powstającego właśnie na naszym wydziale kierunku studiów:

Aby udziałem twym była prawdziwa wolność, winieneś służyć filozofii. 
[tł. W Kornatowski]
Zdanie było na tyle fascynujące, że zacząłem go szukać w wydaniu Usenera (frg. 199) - i oto ono:

philosophiae servias oportet, ut tibi contingat vera libertas
Mamy, jak widać, tylko wersję łacińską i nie wiadomo nawet czy we własnym przekładzie Seneki, choć raczej tak.

    Inne refleksje z lektury listu - nawet jeśli uznam treść akurat tego listu za dość banalną czy też nazbyt oczywistą, to zawsze można w zakończeniu liczyć na cytat z niezachowanych autorów;-)